środa, 12 października 2022

Xenotheory "Dawn of an Eyeless Realm"

 Dawno nie było żadnego albumu z gatunku Slamming ... no to jest.

Recenzja płyty Xenotheory "Dawn of an Eyeless Realm"
Zacznijmy od dużego C - ten album jest absolutnie fantastyczny ... nie fenomenalny, bo do tego mu dużo brakuje, ale właśnie fantastyczny!
    Już od paru dobrych lat na rynku muzyki opisywanej jako Slamming nie wydarzyło się nic istotnego co byłoby godne uwagi, co tchnęłoby życie i odświeżyło wizerunek tej niszowej aczkolwiek interesującej formy muzycznej ekspresji. Panował istny marazm, a ukazujące się płyty był powielaniem dotychczasowych dokonań bez odrobiny czegoś nowego, czegoś co skłoniłoby do przystanięcia i dłuższego wsłuchania się w te obłąkańcze rytmy.
    I oto jest, z serca Francji, Paryża, doleciały dźwięki, które rzuciły światło na zaczynającą pokrywać się pleśnią półkę z Slamming'owymi doznaniami. 
    24 czerwca trzyosobowa formacja Xenotheory wypuściła na rynek album "Dawn of an Eyeless Realm" opatrzony ostrzegającym napisem Uwaga Slamming Deathcore, a że nie taki mi diabeł straszny postanowiłem tam zaglądnąć.
    Prawie 37 minutowy materiał okazał się być jak zanurzanie w jakiejś bliżej nieokreślonej cieczy, podczas którego opętujące mózg dźwięki przywodziły na myśl coś co chyba można usłyszeć tylko na sporo oddalonych od Matki Ziemi planetach. Ta muzyka jest jak film z gatunku Science Fiction, ciemny obraz nieludzkich klimatów i raczej nie przypadkiem na okładce płyty znalazła się postać Obcego. Niesamowite doznania.
    Jest jednak jedna rzecz, której mi zabrakło, a mianowicie ciężkich zjazdów tempa, zabierających powietrze breakdown'ów z których słyną Deathcorowe kapele.
    "Dawn of an Eyeless Realm" to nowy rozdział w muzyce opatrzonej przedimkiem Slamming, to album który odciśnie swoje piętno na tym gatunku ... teraz już nic nie będzie takie jak kiedyś ... miejmy nadzieję.
Warto posłuchać – gorąco polecam.

Vive la France! 


Data wydania: 24/06/2022                                                  
Utworów na płycie: 10 

Posłuchaj (TU)  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz